wtorek, 30 października 2012

Przed imprezą, wpis nr 1

Przed imprezą, wpis nr 1

Nadchodzi kilka dni wolnego, więcej czasu, a tym samym ochoty do spotkań ze znajomymi i rodziną. Jak to w Polskiej tradycji się utarło na spotkaniach „po latach” lubi się wypić. Zazwyczaj przed zakrapianą imprezą nikt nie przygotowuje swojego organizmu do odparcia alkoholowego strumienia, jednakże, jeśli chcemy wydłużyć okres, kiedy jesteśmy w dobrej dyspozycji, istnieje kilka sposobów, dzięki którym odsuniemy widmo upojenia alkoholowego w czasie i unikniemy uciążliwego kaca dnia następnego.


Poniżej kilka kroków, które pozwolą naszemu organizmowi włączyć tryb wzmożonej odporności na alkohol.
  1. Tłusty podkład – zalecana jest „50” ( 50 ml) oliwy z oliwek lub tłusty posiłek przed imprezą. Dobrym pomysłem byłoby bardzo tłuste mięso, żur z kiełbasą, tłusty barszczyk lub rosół.
  2. Potężna dawka białka i węglowodanów – posiłek bogaty w białko i węglowodany np. taki jak w moim poprzednim wpisie – Danie chińskie z ryżem, wpłynie pozytywnie na proces metabolizowania alkoholu. Białko i węglowodany oraz witaminy i minerały utworzą zapas, który przyda się podczas czyszczącego „z tego, co wartościowe” dla organizmu alkoholu.
  3. Potężna dawka witamin – zaleca się witaminki zawarte w tabletce musującej lub w dużej ilości owoców. Alkohol sukcesywnie będzie je wypłukiwał, więc zapas jest wskazany.
  4. Pełny żołądek – nie bez powodu utarło się powiedzenie „nie pij na pusty żołądek”.Jeśli jesteśmy najedzeni, a żołądek jest względnie wypełniony, organizm skuteczniej rozkłada alkohol. Szkoda jedynie żywności, która straci swoje wszelkie walory podczas sąsiedztwa z alkoholem.


Za tydzień o tym, co czynić podczas imprezy i po imprezie. Pozdrawiam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz